Podchloryn Sodu
cyt.: wikipedia:
„nieorganiczny związek chemiczny, sól sodowa kwasu podchlorawego. Ma charakterystyczny ostry zapach chloru, a pH jego roztworów wynosi 12–13 (czyli jest silnie alkaliczny). W postaci wolnej jest bardzo niestabilny i dlatego głównie stosuje się go w roztworach wodnych. Jest substancją odkażającą (np. wodę w basenach), ponieważ wykazuje silne właściwości utleniające”
koniec cytatu.
Substancja ta znajduje się w wielu środkach chemii domowej, takiej jak wybielacze, lub popularny Domestos. Ciekawą właściwością tej substancji jest to, że można jej użyć do uzdatniania wody. Zalecana ilość zależy od stężenia substancji. Standardowo stężenie wnosi 5% i zaleca się użycie około 2-4 kropli na 1L wody. W sytuacji gdy woda jest szczególnie mętna, zimna, o dziwnym zapachu (czyli wysokie stężenie zanieczyszczeń) zaleca się podwojenie dawki.
Wodę z dodatkiem podchlorynu sodu odstawiamy na minimum 30minut. Po odczekaniu woda powinna mieć lekki zapach chloru. Jeśli nie, to oznacza to, że chlor mógł zareagować z zanieczyszczeniami w wodzie i należy powtórzyć proces dodając 1-3 krople substancji.
Dodam, że tabletki do uzdatniania wody również mogą zawierać podchloryn sodu, tudzież inne pochodne chloru.
Pamiętaj młody adepcie sztuk przetrwania, że survival to nie jest wygodne biwakowanie w lesie tylko walka o przetrwanie.
Na zaplanowane wycieczki w góry przecież nie będę chodził z domestosem w plecaku – proste.
Ale! Może zdarzyć się sytuacja, że powiedzmy pojedziesz sobie do rodziny na kilka dni. światło zgaśnie, po kilku dniach zdasz sobie sprawę, że jest lipa. Do domu nie ma jak wrócić. Wody i gazu nie ma, bo pompy stanęły. Jedyny dostęp do wody to jakaś rzeczka czy bajorko. Poszedłeś sobie po tą wodę, ale zakładając że są jakieś dymy na mieście nie chcesz palić ognia na podwórku, aby nie ujawniać swojej obecności i nie masz jak uzdatnić tej wody, ale okazuje się, że w łazience jest wybielacz i tym właśnie możesz sobie odkazić wodę.
Ogólnie chemiczne uzdatnianie wody jest słabym pomysłem i nie ważne czy to jest tabletka, podchlorym, nadmanganian czy jodyna.
Żadne z nich nie jest pro zdrowotne i po dłuższym stosowaniu odbije się na zdrowiu – tabletki także orają wątrobę, ale w wyjątkowych sytuacjach może to uratować skórę.
Tak samo jak gotowanie wody w butelce pet, torebce foliowej czy w puszce po piwie. Każdy wie, że nie jest to zbyt zdrowe i na co dzień tego się nie robi, ale jak by przyszła potrzeba to nie zagotował byś w tym wody? To samo jest z chemią; dobrze wiedzieć, że jest, ale lepiej nie nadużywać. Ja w plecaku noszę 10 tabletek Aqua Javel w razie czego, bo nawet filtr do wody może dać ciała na niewinnej wycieczce krajoznawczej.
Niniejszy post został opublikowany wyłącznie w celu przekazania informacji. Nie ponoszę odpowiedzialności za jakiekolwiek szkody lub urazy ciała, ani za ryzyko utraty zdrowia lub życia.