Zanim wyruszysz

W miarę jak co raz mocniej wciąga nas miejski tryb życia, co raz więcej osób pragnie ponownie nawiązać kontakt z przyrodą. Dla jednych jest sposobność powrotu do lat młodzieńczych kiedy to wędrówki były codziennością, dla innych jest to pierwsza okazja aby spotkać się z Matką Naturą.

Jeśli chcesz do czegoś się zbliżyć warto to poznać, a wycieczki „na dziko” są ciekawą i tanią alternatywą dla codzienności. Jeśli przeprowadzamy je w sposób odpowiedzialny nie mają większego wpływu na stan środowiska oraz dobrze wpływają na nasze zdrowie. Niestety większość niedzielnych turystów wpada w tarapaty głównie z jednego powodu – braku odpowiedniego przygotowania. W tym wpisie postaram się pokrótce wyjaśnić jak przygotować ekwipunek (i siebie) do takiej wyprawy.

Poznaj zasady bezpieczeństwa


1. Zawsze gdy wybierasz się w teren poinformuj kogoś odpowiedzialnego o Twoich planach i trasie jaką masz zamiar przebyć
2. Dobrym nawykiem nie jest podróżowanie w samotności
3. Żywność i wodę zabierać z zapasem
4. Zawsze posiadaj przy sobie mapę i kompas
5. Ubieraj się na cebulkę. Dobrze mieć w plecaku dodatkową warstwę odzieży
6. Posiadaj dobrze wyposażoną apteczkę
7. Planuj swoje działania tak, aby zawsze przed zmrokiem powrócić do obozu lub zdążyć go założyć.
8. Nigdy nie opuszczaj obozu bez narzędzi do rozpalania ognia i folii NRC
9. Nie panikuj gdy się zgubisz

Co włożyć na siebie

Jeśli chodzi o ubranie, to najważniejsza jest wygoda. Najlepszym sposobem ubierania się jest system warstwowy (na cebulkę), gdyż jest on lekki, wszechstronny i pozwala na bardzo łatwą kontrolę termiki organizmu. Szczególnie preferowane są materiały syntetyczne takie jak Lycra oraz naturalna wełna. Porą zimową unikaj zakładania bawełny, która łatwo chłonie wilgoć, ale też i bardzo długo schnie, przez co łatwo o wyziębienie organizmu.

Mechanizmy utraty ciepła

Przewodzenie: Ciepło zawsze ucieka z cieplejszego ośrodka do zimniejszego (Izolacja od podłoża-posłanie)
Konwekcja: Konwekcja polega na przesuwaniu się ogrzanych warstw powietrza i wchodzeniu na ich miejsce warstw chłodniejszych (Osłona przed wiatrem)
Radiacja: Wypromieniowywanie ciepła z cieplejszego ośrodka do zimniejszego. W dzień na słońcu jest ciepło za to w nocy to Ty jesteś tym ciepłym ośrodkiem. Bardzo dużo ciepła ucieka przez głowę i kark. Nosić czapkę zawsze!
Oddychanie: Zimą wdychamy zimne powietrze a wydychamy ciepłe (nie da się zatrzymać niestety, ale można spowolnić poprzez osłonięcie ust)
Pocenie lub wilgoć. Woda wyciąga ciepło z ciała 24 razy szybciej niż zimne powietrze. Jeśli chcesz przeżyć pozostań suchym!

Schronienie i wygodny sen

Największym zagrożeniem czekającym na nas podczas wędrówek jest hipotermia a bardzo łato o nią jeśli pogoda jest deszczowa i temperatura oscyluje w okolicy 0-5st C. Naszą pierwszą linią obrony przed tym jest nasze własne ubranie. Oczywistym jest fakt, że w lato będziemy raczej potrzebować schronienia przed przegrzaniem organizmu i odwodnieniem. Także schronienie i protekcja przed warunkami środowiskowymi ma najwyższy priorytet. Dobre schronienie zapewni nam cień i będzie nas chronić przed zimnem, wilgocią i wiatrem. Organizm zmęczony wędrówką potrzebuje snu. Nie będzie to jednak możliwe jeśli nie stworzysz sobie odpowiednich do tego warunków.
Absolutnie podstawowym akcesorium do snu jest śpiwór i izolacja od ziemi w postaci karimaty i śpiwora. Na temat tych dwóch rzeczy powiedziano już chyba wszystko, ale postaram się to odrobinę streścić.
Śpiwory dzielą na syntetyczne i puchowe. Te pierwsze są duże po spakowaniu, sporo ważą, lecz nie straszna im wilgoć – bardzo szybko wysychają w warunkach polowych – są także stosunkowo tanie. Śpiwory puchowe są natomiast bardzo lekkie, ciepłe i zajmują mało miejsca w plecaku. Niestety kiedy taki zamoknie, bardzo trudno wysuszyć go na szlaku.
Jeśli chodzi o izolację od ziemi jest co najmniej tak samo ważna (jak nie ważniejsza) od ciepłego śpiwora. Niestety wielu turystów mocno lekceważy ten fakt biorąc na biwak np. gruby welurowy materac, który nie daje praktycznie żadnej izolacji od ziemi gdyż powietrze w nim szybko się wychładza. Dużo lepszym pomysłem od takiego materaca będzie karimata (choć nie tak wygodnym). Wybierając materac lub karimatę najlepiej kierować się t.zw. parametrem izolacyjności (R-Value), który został opracowany przez czołowych producentów materacy, mat samopompujących i karimat. Im wyższy współczynnik „R” tym w zimniejszych warunkach możemy na nim spać. Ogólnie przyjmuje się:
R 1-2: ciepłe letnie noce
R 2-3: materace na umiarkowane temperatury
R 3-4: na biwaki zimowe
R 5 i więcej na ekstremalne warunki zimowe
Współczynniki izolacyjności łączą się. Czyli dając pod materac R=3 karimatę R=2 otrzymamy izolacyjność około 5

Namiot, tarp a może bivi bag?

Schronienie i protekcja przed warunkami środowiskowymi ma najwyższy priorytet. Idąc na szlak planujesz spędzić noc w chacie pasterskiej lub w schronisku. Niestety nie udało się dotrzeć, pogoda się załamała lub zabłądziłeś i trzeba ogarnąć sobie schronienie. Można oczywiście wybudować sobie szałas, ale czasem nie ma z czego lub nie mamy już siły na takie działania, dlatego dobrze jest mieć ze sobą jakiś rodzaj schronienia.
Namioty są bardzo uniwersalnym schronieniem, dają sporą dozę dyskrecji, chronią przed insektami, lecz niestety są dość ciężkie.
Tarpy natomiast nie oferują żadnej osłony przeciwko robactwu, choć pozwalają na wielorakie rozstawienie w zależności od warunków pogodowych i są jednym z najlżejszych typów schronień. Dodatkowo dają dość sporą przestrzeń roboczą i można w miarę bez problemu pod nimi gotować.
Bivi Bag jest dość specyficznym schronieniem. Pozwala na najszybsze schronienie się w razie niepożądanych warunków pogodowych, ale niestety to jest po prostu worek do którego wchodzimy przez co kondesancja będzie występować w nim zawsze. Dodatkowo nie jest tak wygodny jak dwa powyższe.

Daj się odnaleźć!

W dzisiejszych czasach praktycznie każdy ma telefon komórkowy. Jedni mają bardziej lub mniej wypasiony. Mając taki sprzęt, warto zainteresować się jaki numer umożliwi nam kontakt z GOPRowcami, pogotowiem ratunkowym lub innymi służbami. Wybierając się w góry, można pobrać na smartfon aplikację służącą do kontaktu z ratownictwem. Dzięki niej ratownicy, będą mogli „śledzić Cię” satelitarnie. Pamiętaj, żeby naładować baterię przed wyjściem.

Woda

W ciągu jednego dnia człowiek traci około 3L wody w wyniku pocenia się, oddychania czy oddawania moczu. Jeśli weźmiemy pod uwagę naturalną dzienną utratę wody (około 3 l) i przyjmiemy masę ciała = 75kg, w ciągu 3 dni stracimy nie uzupełniając płynów 18% wody, co oznacza… śmierć. Jeśli dodatkowo zdamy sobie sprawę z tego, jak ciężka jest woda (szczególnie, gdy trzeba ją samemu nosić podczas wędrówki) uświadomimy sobie, jak ważny jest dostęp do źródła wody pitnej.


Na początek to tyle i aż tyle. W kolejnych wpisach będę rozwijał niektóre z zagadnień tu poruszonych a także omawiał inne tematy związane z tematyką outdoorową.
Dziękuję za uwagę i do zobaczenia!

Zapraszam na moje pozostałe media!
Wszystkie linki w module poniżej.